Spieszyło mi się, wszedłem po jedną rzecz. Podeszła do mnie sympatyczna Pani, zapytała czy w czymś pomóc. W 10 minut wypiłem szybką kawę i wyszedłem z torbą pełną fajnych rzeczy. Nie zdawałem sprawy, że w tak krótkim czasie można tak profesjonalnie i rzeczowo przedstawić gamę produktów i fachowo o nich opowiedzieć. Byłem tam pierwszy raz, a czułem się jakbym był codziennym klientem w sklepie osiedlowym.
Pozdrawiam przesympatyczną Panią Anitę!
P.S. Chyba w koszyka znalazła się nie ta rzecz, którą wybrałem. Ale też jest fajna :)
Czytaj wiР”в„ўcej
Paweł